Tak a propos różnicy Call Ur Mother i Parlez vous OPI :)
PVO jest nieco ciemniejszy i ciiutkę chłodniejszy, natomiast CYM wydaje mi się, że przy PVO wpada lekko w róż.
Pozostaję w szoku, Kasiu. Faktycznie, Parlez musi ciemniec po wyschnięciu, bo w butelkach wydawał mi się kopią $OPI CYM. Jakbyś kiedyś miała możliwość, poproszę o fotki obydwu buteleczek, czy faktycznie takie podobne, czy może ja już całkiem oślepłam? PS Casting call jest śliczny.
Pozostaję w szoku, Kasiu. Faktycznie, Parlez musi ciemniec po wyschnięciu, bo w butelkach wydawał mi się kopią $OPI CYM. Jakbyś kiedyś miała możliwość, poproszę o fotki obydwu buteleczek, czy faktycznie takie podobne, czy może ja już całkiem oślepłam?
OdpowiedzUsuńPS Casting call jest śliczny.
Casting Call naprawdę śliczny :D właśnie trafił na liste zakupową (która po ostatnich zakupach...wydłużyła się :P)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w takich odcieniach :love:
OdpowiedzUsuńKasiu, dzięki za to porównanie!
świetne porównanie! Dwa pierwsze piękne
OdpowiedzUsuńJak wyjdzie trochę słońca to pstryknę buteleczki :)
OdpowiedzUsuń