Musze przyznać, że jest bardzo ciężki do sfotografowania. Dla mnie ten kolor to piękna lawenda - kremowa, bez drobinek. Moim zdaniem ten kolor bardzo przypomina lakier China Glaze o nazwie Agent Lavender. Nie jest to błękit ani granat, nie jest to nawet fiolet. To po prostu łagodna, jasna lawenda.
Tutaj zdjęcie w świetle słonecznym - jedna warstwa:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0OW5cplIKmWeJQcLniH9uC0cAHDjUSi7Z8W5Ptpj-_2xITHx8tFdSsEZvvkNZDBWyHWZxv5L6I1bvlEnKDaqpcVqghRAo4524SMq0ioGTUJHy99GKbqq4BU3WvSB5aGQ9G9SwahVOZsg/s280/nr1.jpg)
A tutaj dwie warstwy, ale przyznam, że musiałam niestety poprawić komputerowo odcień lakieru, bo bez względu na ustawianie aparatu wychodził mi albo zbyt jasny odcień, albo coś wpadającego w granat.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ-tWzPGeAY14N3VyzQ-7SISq0A2Jg5y0gQpWnKPpEeD6z2HZMufQFkNaZeZuh7UyGTGB4gpq8QuMOEEThyphenhyphenSgLgKsk9oCEMQBRBinj81gIVWUxk0GmHr224eUkqMkxN7E2MaUyVL4Bq3k/s280/nr2.jpg)
Bardzo fajny kolor, taki niespotykany.
OdpowiedzUsuńpiękny odcień, bardzo w moim guście
OdpowiedzUsuńna lato w sam raz:)
OdpowiedzUsuń