W buteleczce, lakier ten wygląda na lekki nieco ciepławy róż. W rzeczywistości oprócz nadania lekkiego kolorku dodatkowo wybiela nieco płytkę. Jego wielką zaletą jest także to, że świetny efekt można osiągnąć już przy 2 warstwach.
Si, instrukcja jest na moim wzorkowym blogu, etykiety : essie, pielęgnacja paznokci nat, lub french manicure. Nie wiem czemu ale nie mogę tuwstawić linka ;/
Kattie, a jakim lakierem malujesz końcówki, i jaki acetonowy zmywacz jest na tyle mocny, że ładnie się formuje łuk? Próbowałam kiedyś, miałam wrażenie, że albo pędzelek nie ten, albo słaby zmywacz... Proszę o wskazówki.
Pędzelek najlepszy byłby płaski, a jak lekko zaokrąglony to suuper (chociaż jak masz kwadratowy to trzeba go tylko podciąć przy bokach :)) Dobry jest zmywacz EF bezacetonowy, ale ja do robienia tych łuków nie bawię się i używam acetonu kosmetycznego. Nie czuję żeby mi jakoś mocno wysuszał bo co jakiś czas i tak na noc stosuję maść z wit A.
A ten aceton kosmetyczny to to samo co zmywacz acetonowy? Jakąś konkretną markę polecasz? Ja w zasadzie teraz też lecę na zmywaczu acetonowym, i efektów ubocznych nie odnotowuję. Co do pędzelka- mam właśnie płaski okrągły, taki do cieni ze sztucznego włosia z Sephory (do cieni to on się zdecydowanie nie nadaje!).
Aceton to czysty acetom (przewaznie perfumowany) a zmywacz jest z dodatkiem acetonu, więc mniej ostry. Ja mam taki z EF, 100 ml za 7 (chyba) zł. Jak będziesz kupować ChG u dystrybutorów EF to możesz się zapytać. Pędzelek jak najbardziej dobry :) tylko najlepiej żeby nie rozpuścił się w acetonie/zmywaczu bo włosia się skleja i po wyschnięciu raczej nie będzie się nadawał.
Jestem pod wrażeniem, ani jednej smużki!
OdpowiedzUsuńKasia, jak patrzę na Twojego idealnego frencha to się załamuję, bo mi chyba nigdy taki nie wyjdzie ;) Te paznokcie są przepiękne!
OdpowiedzUsuńNo udając, że nie widać tych wielkich ran na moich palcach to i może :D
OdpowiedzUsuńTen robiłam pędzelkiem nasączonym zmywaczem, więc jakoś to wygląda :)
Kattie, tzn. machnęłaś białym lakierem koncówki i potem mokrym od zmywacza pędzelkiem formowałaś łuk?
OdpowiedzUsuńSi, instrukcja jest na moim wzorkowym blogu, etykiety : essie, pielęgnacja paznokci nat, lub french manicure. Nie wiem czemu ale nie mogę tuwstawić linka ;/
OdpowiedzUsuńKattie, a jakim lakierem malujesz końcówki, i jaki acetonowy zmywacz jest na tyle mocny, że ładnie się formuje łuk? Próbowałam kiedyś, miałam wrażenie, że albo pędzelek nie ten, albo słaby zmywacz... Proszę o wskazówki.
OdpowiedzUsuńPędzelek najlepszy byłby płaski, a jak lekko zaokrąglony to suuper (chociaż jak masz kwadratowy to trzeba go tylko podciąć przy bokach :)) Dobry jest zmywacz EF bezacetonowy, ale ja do robienia tych łuków nie bawię się i używam acetonu kosmetycznego. Nie czuję żeby mi jakoś mocno wysuszał bo co jakiś czas i tak na noc stosuję maść z wit A.
OdpowiedzUsuńA ten aceton kosmetyczny to to samo co zmywacz acetonowy? Jakąś konkretną markę polecasz? Ja w zasadzie teraz też lecę na zmywaczu acetonowym, i efektów ubocznych nie odnotowuję.
OdpowiedzUsuńCo do pędzelka- mam właśnie płaski okrągły, taki do cieni ze sztucznego włosia z Sephory (do cieni to on się zdecydowanie nie nadaje!).
Aceton to czysty acetom (przewaznie perfumowany) a zmywacz jest z dodatkiem acetonu, więc mniej ostry. Ja mam taki z EF, 100 ml za 7 (chyba) zł. Jak będziesz kupować ChG u dystrybutorów EF to możesz się zapytać. Pędzelek jak najbardziej dobry :) tylko najlepiej żeby nie rozpuścił się w acetonie/zmywaczu bo włosia się skleja i po wyschnięciu raczej nie będzie się nadawał.
OdpowiedzUsuńOk, tak więc muszę zanabyć czysty aceton, i też będę frenczować w wolnym czasię :)
OdpowiedzUsuń